Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności.
Świetnym pomysłem na to żeby nie zmarnować ani jednego uszka, które lepiliśmy godzinami do barszczu wigilijnego jest ich zamrożenie. Ja zawsze mrożę wszystkie uszka, które zazwyczaj lepię kilka dni przed Wigilią. Żeby nie skleiły się w czasie mrożenia układam je jedno obok drugiego na blaszce do pieczenia i po około 10 minutach przesypuję do woreczka. Powtarzam tę czynność, aż zamrożę wszystkie uszka. Dzięki mrożeniu uszek, które się nie sklejają gotuję potem tyle ile dokładnie potrzebuje. To z kolei przyczynia się do nie marnowania jedzenia.
300 | Mililitrów | ||
![]() |
|||
1.7 | Litra |
Gorąca woda
|
|
Ciasto: 200 ml gorącej wody, 1 łyżeczka masła, szczypta soli |
|||
300 | Gramów | ||
![]() |
|||
200 | Mililitrów |
Gorąca woda
|
|
1 | Łyżeczka |
masło
|
|
1 | Szczypta |
sól
|
|
Farsz: |
|||
40 | Gramów |
Suszone borowiki
|
|
1 | Sztuka | ||
1 | Szklanka |
woda
|
|
2 | Łyżki |
masło
|
|
1 | Szczypta |
sól
|
|
1 | Szczypta |
pieprz
|
|
Alergeny | |||
Wyślij przepis |
|
||
Kup online: | |||
Kalkulator miar |