Spaghetti z awokado
malg
Na świąteczny obiad. Coś innego, coś lekkiego, idealne na drugi dzień Świąt, kiedy wszyscy są przejedzeni... WESOŁYCH ŚWIĄT! Jak opisać smak awokado? Pierwsze wrażenie: coś mi przypomina… Ale co? Dynię, orzech? Nie ma smaku, mdłe jakieś… A konsystencja też trochę zniechęcająca: śliskie, tłuste. Za to można używać go jako smarowidło - zamiast masła, doskonałe do zup, sałatek, koktajli, na ostro do guacamole i na słodko z miodem. Niektórym smak „podejdzie” od razu, ale większość ludzi musi się „przyzwyczaić” do tej osobliwości, a naprawdę warto, ponieważ awokado jest megawitaminową, mocno kaloryczną bombą, która w ¼ składa się z tłuszczu, na szczęście tego dobrego;) W sklepie nie było dużego wyboru, akurat trafiła mi się niedojrzała sztuka. Nie będę czekać, aż dojrzeje, zrobię z niego sos do makaronu. Musiałam je obrać (gdyby było dojrzałe mogłabym przekroić i wydłubać miąższ ze środka) i pokroić. Czasami warto je skropić sokiem z cytryny, wtedy mam pewność, że nie ściemnieje. Zachęcam do eksperymentów z awokado: awokado jest tym, z czym jest;-))
0
0 / 0
Na świąteczny obiad. Coś innego, coś lekkiego, idealne na drugi dzień Świąt, kiedy wszyscy są przejedzeni... WESOŁYCH ŚWIĄT! Jak opisać smak awokado? Pierwsze wrażenie: coś mi przypomina… Ale co? Dynię, orzech? Nie ma smaku, mdłe jakieś… A konsystencja też trochę zniechęcająca: śliskie, tłuste. Za to można używać go jako smarowidło - zamiast masła, doskonałe do zup, sałatek, koktajli, na ostro do guacamole i na słodko z miodem. Niektórym smak „podejdzie” od razu, ale większość ludzi musi się „przyzwyczaić” do tej osobliwości, a naprawdę warto, ponieważ awokado jest megawitaminową, mocno kaloryczną bombą, która w ¼ składa się z tłuszczu, na szczęście tego dobrego;) W sklepie nie było dużego wyboru, akurat trafiła mi się niedojrzała sztuka. Nie będę czekać, aż dojrzeje, zrobię z niego sos do makaronu. Musiałam je obrać (gdyby było dojrzałe mogłabym przekroić i wydłubać miąższ ze środka) i pokroić. Czasami warto je skropić sokiem z cytryny, wtedy mam pewność, że nie ściemnieje. Zachęcam do eksperymentów z awokado: awokado jest tym, z czym jest;-))
11
Składniki
40 min
Przygotowanie
Składniki
3 porcje
Składniki
1 szczyp. sól, pieprz
1 szt. makaron spaghetti
1 szt. awokado
1 szt. pomidor
1 szt. papryka czerwona
1 szt. cebula
4 szt. ząbek czosnku
5 szt. pomidory suszone
3 łyżka oliwa z oliwek
0.50 szkl. oliwki czarne
0.50 szkl. parmezan
Przygotowanie
Przygotowuję produkty: awokado obieram ze skóry, wyjmuje pestkę i kroję w kostkę lub paski, to samo z pozostałymi warzywami: papryka, cebula, pomidor, oliwki kroję na pół.
Ugotowane spaghetti nakładam na talerze. Dodaję sos, przy brzegach posypuję parmezanem.
Po kilku minutach duszenia warzyw dodaję suszone pomidory i oliwki. Doprawiam do smaku solą i pieprzem.
Na oliwie podgrzewam pomidory z pokrojonym lub przepuszczonym przez praskę czosnkiem. Dodaję paprykę (opcjonalnie) i awokado.