Koszyczki bezowo-wiśniowe z kremem brzdącowym
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fsaproduwielbiaplmmedia.blob.core.windows.net%2Fmedia%2Favatars%2Fimages%2F1700661451382.png&w=3840&q=75)
mysza75
![Koszyczki bezowo-wiśniowe z kremem brzdącowym](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fsaproduwielbiaplmmedia.blob.core.windows.net%2Fmedia%2Frecipes%2Fimages%2F1699975738954.jpeg&w=3840&q=75)
Pyszne rozpływające się koszyczki bezowe z kremem brzdącowym i frużeliną wiśniową. Deser w barwach Polski zrobiłam specjalnie na Mistrzostwa w piłce nożnej. Tak ważna impreza wymaga słodkiej i pysznej oprawy!
0
0 / 0
Pyszne rozpływające się koszyczki bezowe z kremem brzdącowym i frużeliną wiśniową. Deser w barwach Polski zrobiłam specjalnie na Mistrzostwa w piłce nożnej. Tak ważna impreza wymaga słodkiej i pysznej oprawy!
15
Składniki
120 min
Przygotowanie
Składniki
10 porcji
Składniki
4 szt. białka
200 g cukier
1 szczyp. sól
1 łyżka mąka ziemniaczana
1 łyżka ocet winny
250 g wiśnie
1 łyżka cukier trzcinowy
1 łyżecz. mąka ziemniaczana
1 łyżecz. żelatyna
1 łyżka sok z cytryny
250 śmietana 30%
2 łyżka kakao decomorreno
2 łyżecz. żelatyna
200 śmietana kremówka 38%
3 łyżka polewa czekoladowa
Przygotowanie
Beza: Białka wyjmuję wcześniej z lodówki żeby miały temperaturę pokojową. Ubijam na sztywno z solą i zaczynam stopniowo dodawać po łyżce cukru. Kolejna łyżka, kiedy poprzedni cukier rozpuści się podczas ubijania. Jak piana będzie już lśniąca i dobrze ubita, dodaje ocet winny, mąkę i mieszam mikserem. Pianę przekładam do rękawa cukierniczego. Na papierze do pieczenia odrysowuje koło przykładając talerz duży. Potem biorę szklankę i rysuję po okręgu mniejsze koła. Papier przekładam na blaszkę od piekarnika. Piekarnik nagrzewam do temp 140 stopni - termoobieg. Za pomocą szprycy wyciskam małe koła bezy, tak żeby przylegały do siebie. Wstawiam do piekarnika i piekę 5 minut, po czym zmniejszam na 110 stopni i piekę jeszcze godzinę. Wyłączam piekarnik i uchylam drzwiczki. Bezę suszę kilka godzin. Można zostawić ją na noc.
Brzdąc: Śmietanę przelewam do garnka i gotuję. Kakao rozpuszczam w kubku dodając część śmietany. Później wlewam je do reszty śmietany. Żeby nie było grudek przecieram przez sitko. Żelatynę zalewam łyżką zimnej wody i dodaję do śmietany żeby się rozpuściła. Masę studzę i wstawiam na noc do lodówki.
Frużelina: Wiśnie przekładam do garnka, dodaję cukier, sok z cytryny i gotuję na wolnym ogniu, aż owoce puszczą sok i będą miękkie. Mąkę ziemniaczana rozpuszczam w niewielkiej ilości zimnej wody i dodaję do gotujących wiśni, mieszam. Żelatynę namaczam w łyżce wody i też dodaję do wiśni. Mieszam żeby się rozpuściła. Frużelinę odstawiam do ostygnięcia.
Schłodzoną śmietanę 42% ubijam na sztywno. Masę brzdącową także ubijam mikserem. Przekładam na zmianę do rękawa łyżkę śmietany i łyżkę masy brzdącowej. Wyciskam na bezy. Dekoruję frużeliną, i świeżymi wiśniami.