Tam, gdzie rośnie szczaw
gosia78
8/9/2017
ok. 1 min
Rumex acetosa, czyli szczaw zwyczajny, narobił ostatnio sporo zamieszania podczas wypowiedzi telewizyjnej pewnego posła. Wspomniany polityk zajadał się prawdopodobnie dziką – łąkową – odmianą szczawiu, która jest bardziej kwaśna, natomiast w kuchni używana jest odmiana ogrodowa, bardziej delikatna w smaku.
Najbardziej popularnym daniem jest zupa szczawiowa, do której dietetycy
zalecają dodanie mleka, śmietany lub jajka, a to ze względu na negatywne
działanie kwasu szczawiowego (związku, który wchłania wapń i tworzy z
nim nierozpuszczalne kryształki szczawianu wapnia). Poza tym roślina ta
idealnie nadaje się także do przyrządzania sosów i sałatek.
I tak szczaw, znany już od starożytności, co jakiś czas pokazuje się nam
w nowej, nieoczekiwanej, ale zawsze smacznej odsłonie, np. szczawiowa
sałatka z makaronem, czy szczawiowo-buraczany chłodnik, a nawet
szczawiowe tarty z kozim serem. Jeśli dziś nie masz na niego pomysłu,
zblanszuj liście, zamroź w małych porcjach i delektuj się szczawiowymi
daniami podczas zimy.