Słodki początek dnia
gosia78
8/9/2017
ok. 1 min
A gdyby tak rozpocząć dzień od zapewniania sobie sporej dawki szczęścia? Okazuje się, że jest to prostsze, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać; po prostu – na śniadanie serwujemy porządną michę makaronu na słodko. Mhmm…. U-w-i-e-l-b-i-a-m to!
Już samo połączenie słodyczy i makaronu to mocny zastrzyk energii na
dobry początek dnia. Dodajmy do tego fakt, że makaron zawiera tryptofan
– aminokwas, który w mózgu zamienia się w serotoninę (hormon szczęścia),
witaminy z grupy B poprawiające zdolność koncentracji i pamięć oraz
magnez trzymający nerwy na wodzy, a otrzymamy idealny posiłek dla herosa
zmagającego się z kłopotami codzienności.
Najprostszym rozwiązaniem byłby makaron w zupie mlecznej, a dla osób
nietolerujących laktozy misz-masz z makaronem i sezonowymi owocami:
jagodami, truskawkami z listkiem orzeźwiającej mięty podczas upałów lub
zesmażonymi jabłkami czy karmelizowanymi gruszkami w chłodniejsze dni.
Jednak gama śniadaniowych słodkich dań nie kończy się na wymieszaniu
dwóch składników. Wspaniale smakuje puszysty makaron pappardelle
zapiekany z owocami, mleczkiem kokosowym i czekoladą, frywolne świderki
smażone z białym serem i posypane rodzynkami, czy kokardkowa sałatka z
wymyślnym miodowo-cynamonowym sosem i migdałami. Aby śniadanie było nie
tylko energetyczne, ale także zdrowe należy wybrać makaron Pełne Ziarno,
z mąki ryżowej lub gryczanej.
Polacy zjadają średnio około 5 kg makaronów rocznie – dobrze by było,
jeśli przynajmniej jeden kilogram z tej piątki był zjadany rano po to,
aby zapewnić sobie udany dzień!