Najczęściej marnujemy żywność, bo kupujemy jej za dużo, zapominamy o terminach ważności, nie potrafimy wykorzystać resztek i nie umiemy sensownie planować posiłków. W natłoku codziennych zadań nie myślimy o konsekwencjach i nie szukamy lepszych rozwiązań, a przecież:

·         marnując żywność, produkujemy więcej śmieci i zużywamy więcej energii na nadmierną produkcję, która generuje więcej gazów cieplarnianych.

·         wokół nas są potrzebujący, którym można oddać nadmiar jedzenia, zanim się zepsuje i trafi na śmietnik. Na całym świecie z powodu niedożywienia cierpią 793 miliony ludzi – w tym 55 milionów w UE (również w Polsce).

·         wyrzucając zakupy do kosza – wyrzucamy też własne pieniądze. Według szacunków Federacji Polskich Banków Żywności, przeciętna czteroosobowa rodzina traci w ten sposób nawet 2,5 tys. zł rocznie!

Ile jedzenia wyrzuca Polak?

Najwięcej żywności marnują kraje rozwinięte, do których należy m.in. Polska. Pod względem ilości wyrzucanego jedzenia jesteśmy na piątym miejscu w UE! Wyprzedzają nas tylko Wielka Brytania, Niemcy, Francja i Holandia. W 2018 r. do wyrzucania żywności przyznało się aż 42% Polaków. Najczęściej na śmietnik trafiają owoce, warzywa, pieczywo i resztki z posiłków. Dużo wyrzucamy też wędlin i jogurtów, które mają krótkie terminy ważności.

Rocznie w polskich koszach ląduje nawet 9 mln ton żywności, czyli ok. 247 kg na osobę. W całej Unii wyrzuca się co rok blisko 88 mln ton jedzenia. Co ważne, za te gigantyczne straty odpowiadają głównie gospodarstwa domowe, których udział w puli zmarnowanej żywności wynosi aż 53%. Dla porównania przetwórstwo generuje 19% zmarnowanej żywności, gastronomia 12%, produkcja 11%, a dystrybucja – 5%.

To oznacza, że większość całkiem dobrego jedzenia marnuje się w naszych domach. Zmianę musimy więc zacząć od siebie!

Jak można walczyć z problemem marnowania żywności?

Na marnowanie żywności na etapie produkcji, dystrybucji czy sprzedaży stosunkowo łatwo jest wpłynąć – wystarczy odpowiednia ustawa. Na przykład taka, jaka weszła w życie w Polsce 18 września tego roku. Dziś duże sklepy i hurtownie mają już obowiązek przekazywania produktów niesprzedanych, ale zdatnych do spożycia organizacjom pozarządowym. Do tej pory takie produkty często trafiały na śmietnik. Od marca 2020 r. sprzedawcy będą dodatkowo płacić za zmarnowaną żywność.

Takimi przepisami nie można jednak objąć gospodarstw domowych, a jak już wiemy, to one odpowiadają za ponad połowę ogółem marnowanej żywności w UE. Na ratunek przychodzą tu pożyteczne trendy konsumenckie, które zyskują coraz większą popularność. Takim trendem jest np. zero waste, zakładający generowanie jak najmniejszej liczby odpadów – nie tylko tych związanych z pożywieniem. Inny trend zachęca do kupowania „brzydkich” warzyw, które bardzo często lądują w koszach, jeszcze zanim trafią na sklepowe półki.

Jeżeli tak jak nas, porusza Cię problem marnowania żywności i chciałbyś jak najszybciej zacząć działać, przeczytaj nasz artykuł i poznaj 7 zasad niemarnowania jedzenia, które możesz wdrożyć już dziś. Powodzenia! J

Źródła: Polski Instytut Ekonomiczny , badania CBOS, Deloitte