Nie straszna zima, gdy jest żurawina!
gosia78
8/9/2017
ok. 1 min
Osoby, które nie przepadają za żurawiną pozbawiają się nie tylko jej niespotykanego połączenia kwaśno-słodko-gorzkiego smaku, ale rezygnują także z naturalnego i smacznego „lekarstwa” na wiele dolegliwości.
Tradycyjnie podaje się konfiturę z żurawiny do dziczyzny i indyka, aleten niepozorny owoc świetnie sprawdza się także w śniadaniowym menu,ponieważ jest błonnikowo-witaminową bombą, która sprawia, że każdy dzieńrozpocznie się i zakończy z niespożytymi siłami witalnymi. Żurawina, zewzględu na swój intensywny smak, wykorzystywana jest jako składnikmieszanki bakaliowej, a tym samym używana w ciastach typu keks czysernik, idealnie smakuje jako dodatek do serów i do dań obiadowych (np.makaron z grillowanymi warzywami, orzechami i żurawiną), a podana dodeserów spełnia rolę „wisienki na torcie” łącząc smak wielu składników iuzupełniając go zdecydowaną nutą – tu szczególnie polecamy zimowąpotrawę – jabłka lub gruszki zapiekane z żurawiną w miodzie.
Antybakteryjne działanie żurawiny uniemożliwia przyleganie bakterii doszkliwa i dziąseł, zapobiega powstawaniu kamieni nerkowych, a takżeogranicza namnażanie bakterii w infekcjach pęcherza. Żurawina działacuda, a więc gdzie ją schowamy? Do kuchni czy do apteczki? Ważne, żebybyła zawsze pod ręką!