Majowy piknik

Majowy piknik

gosia78

8/9/2017

ok. 1 min


W maju cała Polska szaleje od zapachu bzu, jaśminu, konwalii i od… „nadmiaru” dni wolnych od pracy, które – od kilku lat – planowane są prawie tak precyzyjnie, jak urlopy. Ze strychów i piwnic wyciągane są grille, w sklepach brakuje ogniskowych kiełbas, karkówki i boczku, a płyny gaszące pragnienie leją się strumieniami. A gdyby tak w tym roku inaczej? Lżej dla żołądka i bardziej pomysłowo?
Nasza propozycja to piknik rodzinny, na którym przełamiemy stereotyp jedzenia wyłącznie tłustej kiełbasy z musztardą i chlebem. W tym celu nie musimy rezygnować z grillowania, wystarczy nieco zmodyfikować asortyment „na grilla” i wzbogacić tradycyjne opiekanie mięs o świeże ryby. Ryby, saute lub zanurzone w oleju i obtoczone w mące, bułce tartej, ziarnach (sezam, słonecznik) można piec bezpośrednio na ruszcie lub zawinięte w folię z dodatkiem przypraw, ziół i warzyw. Najsmaczniejsze będą: jesiotry, łososie, trocie, pstrągi i węgorze, wiele osób gustuje w sumach, sandaczach, szczupakach, okoniach i linach grillowanych w całości lub też pokrojonych w dzwonka, podawanych z sokiem z cytryny czy z trawą cytrynową. Szybki i zdrowy obiad? Czemu nie! Potrzebujemy kilka sprawdzonych i prostych przepisów, bo majówka w Polsce trwa kilka dni…
Planer
Ulubione
Szukaj
Przepisy
Artykuły