Barszcz biały kontra żur

Barszcz biały kontra żur

gosia78

8/9/2017

ok. 1 min


Każdy dom ma swoje wielkanocne tradycje, ale w każdym podczas wielkanocnego śniadania pojawia się na stole kwaśna zupa, różniąca się – zależnie od tego, w której części Polski świętujemy – drobnymi, lecz istotnymi detalami.
Dawny polski zwyczaj nakazywał traktować żur wyłącznie jako zupę postną, której urządzano „pożegnanie”  wieczorem w Wielki Piątek lub rano w Wielką Sobotę, tzw. pogrzeb żuru i śledzia. Dziś kwaśne wielkanocne zupy przygotowywane są „na bogato” i oprócz tradycyjnego jajeczka pływa w nich spora ilość boczku lub białej kiełbasy. Każdy region ma jednak swoje smaki. W południowej i zachodniej części przyrządzany jest żur  na zakwasie z mąki żytniej, który zgodnie z recepturą ma być podawany wyłącznie z jajkiem i ziemniakami, natomiast mieszkańcy centralnej i wschodniej Polski delektują się białym barszczem na pszennej bazie i wywarze z boczku i kiełbasy. U-w-i-e-l-b-i-a-m-y tradycyjne dania, a podczas świąt z rozmachem możemy pochwalić się naszym kulinarnym kunsztem. Czas już pomyśleć o nastawieniu zakwasu, aby świąteczne śniadanie było naprawdę uroczyste.  
Planer
Ulubione
Szukaj
Przepisy
Artykuły